Lato powoli zbliża się ku końcowi, a to najlepszy czas aby poszukać inspiracji na jesienne stylizacje. Jeśli lubisz ekstrawaganckie zestawy, z pewnością w Twojej szafie można znaleźć wiele nietypowych ubrań. Ja szczególnie lubię czarną spódniczkę z lateksu, która na pierwszy rzut oka nie nadaje się do noszenia na co dzień. Dla mnie jednak nie ma rzeczy niemożliwych i dziś udowodnię, że w zestawieniu z odpowiednimi elementami, tworzy całkiem elegancką, nieco zadziorną całość! Dostaję wiele pytań czy taki materiał jest wygodny i jak o niego dbać. Lateksowe ubrania wymagają nabłyszczania specjalnym płynem, dzięki czemu prezentują się olśniewająco. Są bardzo obcisłe, dlatego poruszanie się w nich nie należy do najłatwiejszych ;) Ponadto zdecydowanie warto zrezygnować z noszenia ich w ciepłe dni, bo poczujecie się niczym na saunie. Ja bez problemu jestem w stanie nosić je przez dwie-trzy godziny, dlatego jeśli planujecie jakieś krótsze wyjście, możecie pokusić się o założenie podobnego zestawu.
English version:
Summer is slowly coming to an end, and this is the best time to search for inspiration for autumn looks. If you like extravagant sets, you can surely find many unusual clothes in your wardrobe. I especially like this black latex skirt, which at first glance is not suitable to wear in public places. For me, however, nothing is impossible and today I will prove that in combination with the appropriate elements, it creates an elegant and slightly provocative outfit! I get many questions whether this material is comfortable and how to care for it. Latex clothes require shining with a special liquid, thanks to which they look dazzling. They are very tight, so walking in them is not the easiest thing ;) Moreover, it is definitely worth giving up wearing them on warm days, because you will feel like you are in a sauna. I can easily wear them for two or three hours, so if you are planning a shorter meeting or event, you may try to wear a similar set to me.